Autor: Krzysztof Wojdyło

Niebezkrytyczny obserwator nowych technologii. Intryguje go szczególnie sztuczna inteligencja oraz blockchain. Twórca i szef praktyki prawa nowych technologii w kancelarii Wardyński i Wspólnicy. Napisz do autora: krzysztof.wojdylo@wardynski.com.pl

O co chodzi w ruchu MyData?

Współczesne dyskusje o danych, w tym dyskusje o ich prawnym statusie, są często trudne do zrozumienia bez nakreślenia szerszego kontekstu. Jednym z elementów tego kontekstu są postulaty ruchu określanego zbiorczym mianem MyData.

Opublikowana w lutym 2020 r. Europejska strategia w zakresie danych nawiązuje do ruchu MyData w kontekście wyzwania, jakie w ocenie Komisji Europejskiej stanowi niewystarczające wsparcie technologiczne dla zarządzania danymi osobowymi przez podmioty danych. Komisja z jednej strony dostrzega potencjał tkwiący w danych osobowych, w tym w  szczególności potencjał dla samych podmiotów danych. Odpowiednio zarządzane dane osobowe mogą zwiększyć jakości usług otrzymywanych przez podmioty danych (np. w obszarze usług zdrowotnych) oraz zwiększyć kontrolę nad danymi. Z drugiej strony Komisja dostrzega brak odpowiednich narzędzi do zarządzania danymi, przez co ich potencjał nie jest w jej ocenie dostatecznie wykorzystywany.

Czytaj dalej

Różne warstwy danych

Prawidłowe zrozumienie ram pojęciowych data economy wymaga także uchwycenia podziału na różne warstwy danych. Możne mieć on istotne znaczenie na gruncie prawnym.

Z perspektywy prawnej niewątpliwie jednym z najważniejszych zagadnień data economy jest cywilnoprawny status danych. Temu tematowi poświęciliśmy oddzielny tekst. Niemniej ważne może być jednak rozróżnienie poszczególnych warstw danych. Okazuje się bowiem, że mówiąc o „danych”, możemy się w praktyce odnosić do różnych ich wymiarów.

Czytaj dalej

Czyje są dane?

Jednym z najważniejszych zagadnień prawnych dotyczących data economy jest określenie statusu prawnego danych. Czy dane mogą być przedmiotem prawa własności? A jeżeli nie – jakie prawa mogą przysługiwać w stosunku do danych? Od odpowiedzi na te pytania będą zależały przyszłe modele zarządzania danymi.

Czytaj dalej

Nowy cykl: data economy

Rozpoczynamy cykl publikacji dotyczących data economy. Tym mianem określamy zbiorczo nowe modele gospodarki, w których zasadniczą rolę odgrywają dane. Stają się one samoistnym aktywem, które coraz częściej podlega wymianie gospodarczej. Nie chodzi przy tym jedynie o dane osobowe. To również – a może przede wszystkim – wszelkiego rodzaju dane nieosobowe, w tym zbierane i generowane maszynowo, których wartość zaczynamy dopiero odkrywać.

Do stworzenia serii tekstów na ten temat sprowokowało nas coraz częściej pojawiające się pytanie  „czyje są dane”. Słyszymy je ze strony klientów, firm technologicznych czy startupów. To na pozór banalne pytanie kryje w sobie istotę wyzwań prawnych związanych z data economy. Okazuje się bowiem, że status prawny danych nie zawsze jest oczywisty i nie zawsze jesteśmy w stanie łatwo rozstrzygnąć, czyje są dane oraz jaka jest treść uprawnień do danych.

Będziemy chcieli pokazać newralgiczne obszary, w których prawo nie przynosi pożądanych odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące zasad gospodarowania danymi. Przy okazji spróbujemy usystematyzować istniejące przepisy prawa, aby ustalić, w jakim stopniu mogą one odnosić się do danych.

Czytaj dalej

Blockchain i outsourcing

Do polskich regulacji, które wprost odnoszą się do blockchaina, dołączy 19 września rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 marca 2020 r. w sprawie dokumentów związanych z czynnościami bankowymi, sporządzanych na informatycznych nośnikach danych. Rozporządzenie wyraźnie umożliwia bankom przechowywanie dokumentów związanych z czynnościami bankowymi na blockchainie.

Zgodnie z § 5 ust. 2 nowego rozporządzenia dokument może być przechowywany w formie rozproszonej i zdecentralizowanej bazy danych. Bank prowadzi bazę danych w sposób zapewniający bezpieczeństwo i integralność zawartych w niej dokumentów. Użyty w przytoczonym przepisie zwrot „rozproszona i zdecentralizowana baza danych” odnosi się do blockchaina. Wskazuje na to wyraźnie uzasadnienie do projektu rozporządzenia. Ponadto identyczny zwrot jest używany w innych aktach prawnych w celu odniesienia do technologii blockchain (np. w Kodeksie spółek handlowych w przepisach poświęconych rejestrowi akcjonariuszy).

Czytaj dalej

Rozszerzenie znaczenia prawnego pieczęci elektronicznej

19 września wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 marca 2020 r. w sprawie dokumentów związanych z czynnościami bankowymi, sporządzanych na informatycznych nośnikach danych. Okazuje się, że jest to dobry pretekst do dyskusji o rozszerzeniu znaczenia prawnego pieczęci elektronicznej.

Rozporządzenie zastępuje dotychczasowe rozporządzenie wykonawcze do art. 7 Prawa bankowego. Spośród nowości, które przynosi ze sobą nowe rozporządzenie, na szczególną uwagę zasługuje systemowe ujednolicenie terminologii poprzez wprowadzenie pojęć spójnych z rozporządzeniem eIDAS oraz wprowadzenie bezpośredniego nawiązania do technologii DLT. Tym ostatnim wątkiem zajmę się w oddzielnym tekście.

Czytaj dalej