Rozmowa z Danielem Bigosem, Gabrielem Dymowskim, Marcinem Lorencem i Piotrem Żelazko, członkami zespołu DoxyChain (wcześniej DigiDocs), który zajął drugie miejsce w polskim etapie Global Legal Hackathonu.
JZM: Wasz projekt zajął drugie miejsce na Global Legal Hackathonie. Na czym polega wasze rozwiązanie?
Marcin Lorenc: Zaproponowaliśmy oparcie pełnomocnictw procesowych, a w przyszłości również innych dokumentów, na bezpiecznej technologii blockchain. Za pomocą naszej aplikacji, którą właśnie udoskonalamy, będzie można ustanowić i odwołać pełnomocnika, a także zarządzać obiegiem pełnomocnictw oraz mieć dostęp do historii działania. Mocodawca będzie wiedział, gdzie jego pełnomocnictwo zostało wykorzystane i kto jest jego faktycznym pełnomocnikiem w danej sprawie. Prawnicy stosują substytucję, czyli przekazują pełnomocnictwo innemu pełnomocnikowi, w związku z czym mocodawca nie zawsze ma pewność, kto go właściwie reprezentuje. Z kolei pełnomocnik może nie pamiętać o wszystkich sprawach, w których został ustanowiony pełnomocnikiem. Nasze rozwiązanie kompleksowo rozwiązuje problem takich dokumentów.