To jedno z najczęściej zadawanych pytań. Odpowiedź zaś jest trudna i niejednoznaczna. Z jednej strony, dobry pomysł to połowa sukcesu. Z drugiej zaś, idee są wolne i nie powinny podlegać monopolizacji1. Przedmiotem ochrony na gruncie prawa autorskiego może być natomiast konkretny sposób wyrażenia (forma) danego pomysłu. Jednak rozgraniczenie niechronionego pomysłu od chronionego sposobu wyrażenia jest niebagatelnym wyzwaniem, w którym liczą się okoliczności danego stanu faktycznego. W pierwszej kolejności trzeba ustalić, co może być chronione w grze komputerowej, a następnie jak elementy te najlepiej ochronić.
Autor: Monika A. Górska
Mam pomysł na grę… jak go chronić?
Game jamy, hackathony, konkursy a prawa autorskie
Game jamy, hackathony, konkursy to niektóre z metod na zaktywizowanie i zaangażowanie społeczności gamedevowej (o czym świadczy choćby popularność onlinowego ogólnopolskiego game jamu #zostanwdomurobgry, który został zorganizowany przez Fundację Indie Games Polska między 30 marca a 6 kwietnia 2020 r. pod patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego). Organizacja konkursu, jego rozpropagowanie jest relatywnie nieskomplikowane. Korzyści zaś wydają się być obopólne – uczestnicy mają możliwość zaprezentowania swojej twórczości, zaś organizator konkursu ma dostęp do różnorodnych kreatywnych propozycji. Poniżej krótko wskażemy, jakie wzywania prawnoautorskie stawiają takie konkursy.
Zmierzch rynku wtórnego e-booków i gier wideo?
W ostatnich miesiącach, być może bardziej niż kiedykolwiek, życie przeniosło się online. Niektórzy wypełniali czas czytaniem e-booków bądź grami wideo. Czy taki „używany” utwór można potem odsprzedać albo się nim wymienić? Okazuje się, że w świetle niedawnego orzeczenia TSUE wtórny obrót „używanymi” dobrami cyfrowymi budzi wątpliwości.
Dungeons podobne do Dungeons & Dragons
Czy gry komputerowe są dziś towarem niszowym, czy weszły do mainstreamu? Od odpowiedzi na to pytanie zależy możliwość rejestracji znaku podobnego do wcześniejszego znaku towarowego.
Wyrok
Sądu z 10 października 2019 r., T‑700/18
Branża gier komputerowych (gamingowa) to jeden z najprężniej
rozwijających się obszarów gospodarki, także w Polsce. Dynamiczny rozwój niesie
ze sobą ryzyko sporów,
które dotyczą różnych aspektów gamingu.
Na wokandę Sądu w Luksemburgu trafiła ostatnio sprawa dotycząca rejestracji unijnego słownego znaku towarowego DUNGEONS z wniosku Kalypso Media Group GmbH (dalej Kalypso). Zgłoszeniu znaku sprzeciwiła się spółka Wizards of the Coast LLC uprawniona do wcześniejszych unijnych słownych znaków towarowych DUNGEONS & DRAGONS. EUIPO uwzględniło sprzeciw i odmówiło rejestracji znaku DUNGEONS z uwagi na mogące wprowadzać w błąd podobieństwo do wcześniejszych unijnych znaków towarowych słownych DUNGEONS & DRAGONS.
Czy w 2018 r. platformy internetowe czeka rewolucja?
Jak podaje Komisja Europejska, przeprowadzone na jej zlecenie badania wykazały, że 42% średnich i małych przedsiębiorców w UE – sprzedawców, twórców gier czy internetowych biur podróży – używa platform internetowych do sprzedaży swoich towarów i usług. Aż 82% tych przedsiębiorców korzysta z dostępnych na tych platformach mechanizmów wyszukiwania w celu promowania swojej oferty.
Platformy internetowe są ogromną siłą napędową e-gospodarki, dającą małym i średnim przedsiębiorcom nieograniczony dostęp do milionów potencjalnych klientów. Ich pozycja jako kluczowych pośredników transakcji online ciągle wzrasta. Dostawcy platform internetowych dobrze zdają sobie sprawę z tego faktu i często wykorzystują swoją przewagę w relacjach z przedsiębiorcami (tj. w tzw. relacjach Platform to Business, dalej także P2B), którzy na tych platformach oferują swoje towary i usługi klientom końcowym.
Czy blockchain namiesza w umowach dotyczących własności intelektualnej?
Rozmowa z Moniką A. Górską i Leną Marcinoską z praktyki własności intelektualnej kancelarii Wardyński i Wspólnicy o tym, czy blockchaina można uznać za nowe pole eksploatacji.
Newtech.law: Rozwiązania oparte na technologii blockchain dynamicznie rozwijają się w różnych sektorach gospodarki. Czy wkraczają również do sektorów kreatywnych?
Monika A. Górska: Zdecydowanie. Technologia DLT może być z powodzeniem używana do ewidencjonowania praw własności intelektualnej oraz rejestrowania transakcji dotyczących utworów. Ponadto spora część programów komputerowych powstaje obecnie z myślą o ich wykorzystywaniu właśnie do projektów funkcjonujących na blockchainie.