Zmiany w zasadach komercjalizacji badań naukowych
Ponad dwa lata temu, w 2014 r., weszły w życie liczne zmiany dotyczące funkcjonowania uczelni, w tym nowe zasady komercjalizacji wyników badań naukowych, prac rozwojowych oraz związanej z nimi specjalistycznej wiedzy. Jak pisaliśmy w artykule opisującym tę reformę, głównym celem zmian było zwiększenie skali transferu technologii do gospodarki.
Nowe reguły komercjalizacji nie usunęły wszystkich barier regulacyjnych utrudniających wykorzystanie technologii wypracowanych przez świat nauki w praktyce gospodarczej. W kolejnym artykule opisywaliśmy wybrane problemy prawne, jakie w praktyce powstają w projektach komercjalizacyjnych. Konkretne rozwiązania legislacyjne w tym zakresie były przedmiotem stanowisk przedstawianych administracji publicznej przez Koalicję na Rzecz Polskich Innowacji, w której kancelaria Wardyński i Wspólnicy pełni rolę koordynatora Grupy ds. Regulacji.
Niektóre z tych barier prawnych zostaną niebawem usunięte, bowiem przepisy tzw. małej ustawy o innowacyjności (ustawa z dnia 4 listopada 2016 r. o zmianie niektórych ustaw określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej) mają wyeliminować część problemów prawnych związanych z komercjalizacją.
Wiele spółek celowych
Polskie prawo przewiduje dwa główne modele transferu technologii: komercjalizację bezpośrednią oraz komercjalizację pośrednią. Ten drugi zakłada obejmowanie lub nabywanie jednostek udziałowych w spółkach w celu wdrożenia lub przygotowania do wdrożenia wyników badań naukowych, prac rozwojowych lub know-how związanego z tymi wynikami.
Aby przeprowadzić komercjalizację pośrednią uczelnie mogą tworzyć jednoosobowe spółki kapitałowe, nazywane spółkami celowymi. W praktyce powstało pytanie, czy uczelnia może utworzyć wyłącznie jedną spółkę celową (która stałaby się uniwersalnym wehikułem prowadzącym wszystkie działania uczelni w zakresie komercjalizacji pośredniej), czy więcej takich spółek. Zgodnie z dominującą interpretacją, uczelnia może powołać tylko jedną spółkę celową, co nie zawsze jest najdogodniejszym rozwiązaniem.
Wątpliwości w tym zakresie rozwiewa jednak nowy ustęp 1a dodany do art. 86a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, który jednoznacznie przesądza, że uczelnia może utworzyć więcej niż jedną spółkę celową.
Wykonywanie uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa
Wprowadzane zmiany rozstrzygają kwestię stosowania do komercjalizacji przepisów ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, z których wynika m.in. konieczność uzyskania zgód administracyjnych na zbycie określonych dóbr i praw przez uczelnie i inne podmioty dokonujące komercjalizacji.
Dotychczas występowały wątpliwości, czy wyłączenie stosowania tych przepisów odnosi się tylko do komercjalizacji pośredniej (na co wskazywało umiejscowienie zapisu o wyłączeniu w ramach przepisu dotyczącego tego modelu komercjalizacji) czy do komercjalizacji w ogóle. Jedna ze zmian w małej ustawie o innowacyjności usuwa tę wątpliwość, jednoznacznie przesądzając, że wspomniane wyłączenie powinno być stosowane zarówno do każdego modelu komercjalizacji.
Co więcej, nowe sformułowanie wyłączenia przesądza, że przepisów ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa nie stosuje się również do wniesienia wkładu do spółki celowej, w tym w celu jej utworzenia. Mała ustawa o innowacyjności przewiduje także umorzenie z mocy prawa postępowań w sprawie wniesienia wkładu do spółki celowej wszczętych i niezakończonych do dnia wejścia w życie omawianych regulacji.
Warto jednak zauważyć, że powyższe zmiany nie są spójne z projektem ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o zasadach zarządzania mieniem państwowym.
Ustawa o zasadach zarządzania mieniem państwowym ma zastąpić ustawę o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa w związku ze zniesieniem urzędu Ministra Skarbu. Aktualnie dostępny projekt przepisów wprowadzających nową ustawę (druk sejmowy nr 1054) wprawdzie zakłada dokonanie zmian w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym, jednak w odniesieniu do komercjalizacji modyfikuje on nie opisany powyżej nowy stan prawny wprowadzony małą ustawą o innowacyjności, ale dotychczas obowiązujące zasady.
Ten ewidentny błąd powinien zostać usunięty na etapie prac legislacyjnych. W przeciwnym razie grozi nam wprowadzenie zamieszania do przepisów dotyczących komercjalizacji, co ponownie utrudni proces przepływu technologii do gospodarki. Nowe przepisy o zasadach zarządzania mieniem państwowym powinny ponadto zostać dokładnie zbadane pod kątem ich potencjalnego wpływu na procesy komercjalizacyjne.
Zmiany w relacjach uczelnia – naukowiec
Mała ustawa o innowacyjności dokonuje również kilku zmian wpływających na relacje uczelnia (instytut naukowy Polskiej Akademii Nauk) – pracownik w procesach komercjalizacyjnych. Ważną zmianą wydaje się być usunięcie ograniczenia dla okresu, w którym pracownikowi przysługuje część wartości środków uzyskanych dzięki komercjalizacji. Dotychczas prawo do uzyskania tych środków nie mogło przysługiwać pracownikowi dłużej niż przez pięć lat od dnia uzyskania pierwszych środków. Mała ustawa o innowacyjności usuwa ten limit czasowy. Warto pamiętać, że ta zmiana obejmuje także roszczenia uczelni wobec pracownika z tytułu środków uzyskanych przez tego ostatniego w rezultacie samodzielnej komercjalizacji badań.
Krok w dobrą stronę
W praktyce transferu technologii ze świata nauki do biznesu uwarunkowania prawne odgrywają bardzo istotną rolę. Niejasno skonstruowane przepisy lub niespójność różnych aktów prawnych powoduje powstanie niepewności prawnej, która negatywnie wpływa na procesy komercjalizacyjne.
Mała ustawa o innowacyjności usuwa część istotnych barier regulacyjnych, co powinno pozytywnie wpłynąć na komercjalizację wyników badań naukowych, prac rozwojowych oraz związanej z nimi wiedzy specjalistycznej w Polsce. Potrzebne są jednak kolejne działania, na przykład odnoszące się do instytutów badawczych.