Europejska wizja gospodarki opartej na danych

W ostatnich dniach ujrzały światło dzienne bardzo ważne dla przyszłości europejskiej gospodarki dokumenty strategiczne Komisji Europejskiej. Dotyczą one strategii dla danych oraz strategii dla AI. Dokumenty przedstawiono do publicznych konsultacji. Wyłania się z nich wizja europejskiego podejścia do nowego modelu gospodarki.

Zgodnie z dokumentami nowy model gospodarki ma być oparty na pryncypiach ważnych dla europejskich wartości, tj. przede wszystkim godności człowieka oraz zaufaniu. Warto podkreślić ten wątek, gdyż Unia Europejska wyraźnie wyrasta na globalnego lidera w myśleniu o nowych technologiach przez pryzmat wartości humanistycznych. To unikatowe podejście, ale wiąże się z nim parę  dylematów. Przyjmując je, UE ryzykuje utratę przewagi konkurencyjnej – przynajmniej w krótkiej perspektywie. Najprawdopodobniej bowiem technologie AI szybciej rozwiną się w tych miejscach, w których ich rozwój nie będzie ograniczany wątpliwościami etycznymi. Komisja proponuje zatem bardzo ambitne, ale jednocześnie ryzykowne podejście.

Przedstawiana wizja jest w pełni świadomie oddzielana od modelu
amerykańskiego, w którym przestrzeń danych oddano do dyspozycji rynkowi, doprowadzając
do groźnej monopolizacji tej przestrzeni przez kilka olbrzymich korporacji.
Europa chce również wyraźnie oddzielić się od modelu chińskiego, zbyt mocno
zdominowanego przez kontrolę państwową.

Dokumenty Komisji przedstawiają wielopoziomową strategię. Zapowiadają m.in.
wyraźne wsparcie finansowe dla projektów z obszaru data science oraz zwiększenie
potencjału edukacyjnego w tym obszarze. Z naszej perspektywy najbardziej
interesujące są te fragmenty opublikowanych dokumentów, które pozwalają
antycypować przyszły kształt europejskich ram prawnych dla AI i data economy.

Komisja postuluje stworzenie wspólnej europejskiej przestrzeni danych (European
data space
), w ramach której będą rozwijane cztery kluczowe modele
zarządzania danymi (Governance-to-Business, Business-to-Business, Business-to-Governance,
Governance-to-Governance
). W dokumentach pojawiają się też nawiązania do ciekawych
modeli gospodarowania danymi, m.in. edge
computing
oraz modeli, które promują dzielenie się danymi. Dobrze, że odnotowano
ruchy takie jak „MyData”, które postulują oddanie danych do dyspozycji
podmiotom danych. Stwarza to szansę na uwzględnienie w przyszłym modelu
europejskim postulatów przedstawianych przez te ruchy.

Cieszy również, że Komisja odnotowuje w kilku miejscach potencjał
technologii blockchain w kontekście data economy. Dostrzega m.in. jej potencjał
w tworzeniu narzędzi do bezpiecznego, autonomicznego zarządzania danymi w
modelu zdecentralizowanym (np. edge computing). W świetle omawianych
dokumentów można spodziewać się w najbliższych latach różnych projektów, które
będą starały się ten potencjał urzeczywistnić.

Odnośnie do pomysłów na uregulowanie AI dokumenty postulują podział
algorytmów wedle systemowego ryzyka, które mogą one generować. Algorytmy o
najwyższym ryzyku mają zostać poddane skrupulatnemu nadzorowi. Dokument
wymienia obszary, które mają być nadzorowane, postulując m.in. weryfikację
danych służących do nauki algorytmu, odpowiednie dokumentowanie prac nad
algorytmem, przestrzeganie obowiązków informacyjnych i  zapewnienie nadzoru ze strony człowieka.

Zasygnalizowano również potrzebę wprowadzenia do systemu oceny zgodności
mechanizmów oceny bezpieczeństwa algorytmów. Z uwagi na mechanizmy machine learning proces oceny powinien też
być do pewnego stopnia permanentny, aby mieć pewność, że ocenimy system również
wtedy, kiedy ulega zmianie.

Dokumenty podkreślają, że dostęp do narzędzi nowej gospodarki muszą mieć
też podmioty z sektora SME. Zwracają również uwagę na negatywne efekty branży
ICT dla środowiska. Elementem europejskiej strategii ma być w związku z tym sprawienie,
by infrastruktura gospodarki opartej na danych stała się bardziej przyjazna dla
środowiska.

Przedstawione dokumenty są ważnym krokiem w wypracowaniu spójnego
europejskiego podejścia do data economy.
Należy jednocześnie mieć świadomość, że odnoszą się one jedynie do części
wyzwań związanych z nową gospodarką. Z perspektywy prawa wyzwania te wydają się
związane z trzema głównymi obszarami: prawnym statusem danych, aspektami
cywilnoprawnymi zautomatyzowanego obrotu oraz nadzorem nad algorytmami.
Dokumenty w największym stopniu odnoszą się do tego ostatniego zagadnienia,
tworząc zarys koncepcji nadzorowania algorytmów. Jeśli chodzi o status prawny
danych, przedstawiają jedynie ogólne koncepcje podejścia do tego zagadnienia, nie
opowiadając się jednoznacznie za którąś z nich.

W całości przemilczany został za to temat cywilnoprawnego uregulowania algorytmów. To zagadnienie bardzo istotne w praktyce. Algorytmy, dzięki swej rosnącej autonomii, zmuszają bowiem do ponownego przemyślenia kluczowych zagadnień cywilistycznych, takich jak oświadczenia woli, odpowiedzialność czy podmiotowość prawna. Z uwagi na autonomię państw członkowskich w zakresie prawa cywilnego te zagadnienia będą musiały być przedmiotem pogłębionej refleksji w poszczególnych państwach członkowskich. Od tego, czy uda się wypracować spójne podejście w tych trzech kluczowych obszarach prawa, zależy powodzenie ambitnych planów Komisji odnośnie do europejskiej data economy.

Krzysztof Wojdyło

Poprzedni wpis
Staking
Następny wpis
Cyfrowy smok wawelski